Pieniądze nie rosną na drzewach. Trzeba na nie zapracować. Niekiedy jednak możemy liczyć na pomoc rodziny.
Do końca 2006 roku pomoc od rodziców, dziadków, małżonka, dzieci, rodzeństwa, pasierba, ojczyma czy macochy była opodatkowana podatkiem od spadków i darowizn.
W 2007 roku weszła w życie ulga, która pozwala powyższym osobom nie płacić podatku od spadków i darowizn od otrzymanych spadków, zachowków, darowizn, nieodpłatnego zniesienia własności, nieodpłatnej renty, służebności czy użytkowania.
Ustawodawca postawił jednak warunek. Musisz podatniku zgłosić urzędowi, że otrzymałeś nieodpłatne świadczenia! I to na urzędowym formularzu SD-Z2 i w określonym terminie. No właśnie ... terminie.
W latach 01.01.2007 - 31.12.2008 obowiązywał termin jednego miesiąca. Czyli od dnia powstania obowiązku podatkowego miałeś jeden miesiąc kalendarzowy na złożenie zgłoszenia SD-Z2 żeby nie płacić podatku. Spóźniłeś się, bo źle odczytałeś moment uprawomocnienia się postanowienia o nabyciu spadku, zachowek wypłacano w ratach i myślałeś, że złożysz zgłoszenie po ostatniej racie, albo po prostu nie znałeś tego przepisu.
Składasz po terminie SD-Z2, a urzędnik mówi, że musisz zapłacić podatek, bo jeden miesiąc już minął. Dostajesz decyzję, skarżysz, przegrywasz, płacisz.
Kilka lat później Trybunał Konstytucyjny orzeka, w wyroku z dnia 4 czerwca 2013 r., sygn. P 43/11, że przepis nakazujący złożenie zgłoszenia w ciągu miesiąca jest niezgodny z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej. Jest zbyt krótki i narusza tym samym zasadę zaufania obywateli do państwa i stanowionego przezeń prawa. Trybunał rozpatrywał jednak tylko kwestię dziedziczenia (czyt. spadku). A to niestety zamyka drogę do odzyskania pieniędzy z pozostałych tytułów, które wymieniłam na końcu.
I co teraz zrobić, jeśli akurat zapłaciłeś podatek za spadek? Masz decyzję ostateczną. A przepis niezgodny z Konstytucją. Czy możesz odzyskać pieniądze? Tak, ale musisz się spieszyć i napisać kolejne pisma.
Zgodnie z art. 240 Ordynacji podatkowej musisz wystąpić o wznowienie postępowania. Masz na to także ograniczony czas. Jeden miesiąc od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Wyroki TK wchodzą w życie z dniem ogłoszenia
w Dzienniku Ustaw. Z tą datą przepisy uznane przez Trybunał za
niezgodne z Konstytucją przestają
obowiązywać. Na dzień dzisiejszy powyższy wyrok jeszcze nie został opublikowany w Dz. U. Mamy zatem ponad miesiąc na napisanie wniosku o wznowienie postępowania i odzyskanie naszych pieniędzy.
W dniu 18 czerwca 2013 ukazał się powyższy wyrok w Dzienniku Ustaw. Oznacza to, że na złożenie wniosku o wznowienie postępowania i odzyskanie podatku mamy czas do 18 lipca 2013 r.
Kto spóźnił się ze złożeniem SD-Z2 w ciągu miesiąca niech szybko pisze wniosek o wznowienie postępowania. W drugiej drugiej połowie lipca już tego nie zrobi.
Od roku 2009 czas na złożenie zgłoszenia SD-Z2 wynosi 6 miesięcy. Dla uszczegółowienia artykułu muszę wskazać, że ulga ta, a zatem i przepis niezgodny z Konstytucją, obowiązuje, jeżeli spadkodawca zmarł po dniu 31 grudnia 2006 r. Jeżeli osoba po której dziedziczymy zmarła wcześniej (lub dokładnie 31 grudnia 2006) ulga nie ma zastosowania, a zatem i wskazany wyrok nie pomoże odzyskać pieniędzy.
mieszkam w czechach sprzedałam dom po rodzicach i dałam bratu upoważnienie do rozliczania sie w Urzedzie skarbowym, kto ma obowiązek rozliczenia sie ja czy moj brat
OdpowiedzUsuńPodatnikiem jest Pani (jako właściciel nieruchomości), więc Pani odpowiada za rozliczenie z urzędem skarbowym. W zależności od treści upoważnienia, brat może w imieniu Pani dokonać formalności, podpisać jako Pani pełnomocnik i złożyć np. PIT-39, a nawet zapłacić podatek. Jeżeli tego nie uczyni urząd będzie "ścigał" i tak Panią nie brata.
UsuńW przypadku, gdy brat był współwłaścicielem sprzedanego po rodzicach domu on też od swojej części musi rozliczyć się z fiskusem, tak samo jak Pani.
Jeżeli jednak od dnia nabycia domu minęło już 5 lat, nie będzie Pani płaciła żadnych podatków w Polsce z tytułu tej sprzedaży.
Czyli rozumiem że jeśli mój ojciec zmarł w czerwcu 2006 r a ja nie wiedząc o tym iż muszę uiścić podatek zapłaciłam go dopiero w 2007 roku nie mam prawa się o niego ubiegać? hmm troszkę to niesprawiedliwe tym bardziej,że były to ogromne pieniądze jak dla mnie :(
OdpowiedzUsuńNiestety nie masz prawa do zwrotu podatku. Ulgę wprowadzono dopiero w 2007 i uznano, że data śmierci, a nie postanowienia o stwierdzenie nabycia spadku, będzie decydowała o tym czy spadkobierca jest objęty ulgą.
UsuńWitam , a ja mam takie pytanie, natomiast mój tata zmarł w 2010 r i odziedziczyłam w spadku po nim ziemię i nieruchomość, sprzedałam dom i odprowadziłam 19 % podatku. Jak dobrze rozumiem , mogę się ubiegać o zwrot odprowadzonego podatku?
OdpowiedzUsuń19% podatku to był podatek dochodowy z tytułu sprzedaży nieruchomości, a nie podatek od spadków i darowizn, którego dotyczy zwrot. Niestety Tobie też nie zwrócą podatku.
OdpowiedzUsuńCzy do wniosku trzeba dołączyć jakieś załączniki?
OdpowiedzUsuńNie trzeba nic dołączać do wniosku, aczkolwiek warto przedstawić kopię dowodu uiszczenia podatku. Kopia nie musi być poświadczona, wystarczy ksero na początek.
OdpowiedzUsuńTrzeba natomiast podać numer decyzji wymiarowej urzędu skarbowego i powołać się na powyższy wyrok.
a ja mam pytanie, jak napisac takie odwołanie od decyzji? Pisał ktos?
OdpowiedzUsuńW celu napisania odwołania zapraszam do mojej Kancelarii. Gdybym na forum podała wzór, byłoby to nieuczciwe w stosunku do klientów, którzy za podobne odwołanie zapłacili. Po za tym każdy przypadek jest inny, więc nie zawsze ogólny wzór da się zastosować.
UsuńZapraszam do kontaktu, kancelaria@doradztwopodatkowe24.com, tel. 506 119 013. Wynagrodzenie nie jest wygórowane. Spytać warto, najwyżej nie dojdzie do transakcji.
Pozdrawiam
-czy taki wniosek musi byc zaniesiony osobiscie?
OdpowiedzUsuńNie, nie musi być złożony osobiście. Można poprosić koleżankę lub wysłać pocztą. Jeżeli chcesz wysłać pocztą zadbaj o potwierdzenie nadania i odbioru. Jak składasz osobiście lub ktoś za ciebie złoży w urzędzie skarbowym zrób kopię, na której urzędnik postawi pieczątkę z datą kiedy wpłynęło.
UsuńJest to zabezpieczenie w razie gdyby urząd gdzieś zagubił wniosek. Niezwykle rzadko się to zdarza, ale przezorny zawsze ubezpieczony :)
czy od zwortu podatku za spadek za 2008 roku w 2014 bede musiala zplacic podatek dochodowy za rok 2013?
OdpowiedzUsuńNie, aż tak złego i niesprawiedliwego systemu podatkowego nie mamy. Zwrot podatku od spadków i darowizn nie jest opodatkowany podatkiem dochodowym
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za odpowiedz. Magda
OdpowiedzUsuńMam pytanie . Do U.S złożyłem wniosek o zwrot podatku za 2008 z orzeczenia T.K. U.S. odmawia bo przekroczyłem 6 miesięcy czy to jest zgodne
OdpowiedzUsuńUrząd nie miał prawa odmówić Ci zwrotu podatku od spadków i darowizn. Termin 6-cio miesięczny obowiązuje od 1 stycznia 2009 r. i nie ma w żaden sposób zastosowania do spadków niezgłoszonych w 2008 r.
UsuńJeśli jednak spadkobierca zmarł w 2008 r. a Ty otrzymałeś/aś postanowienie sądu o nabyciu spadku w 2009 r. to przekroczenie 6-iu miesięcy na zgłoszenie nie uprawnia do zwrotu podatku.
Postanowienie o spadku sąd wydał 2007 . Taką informacje dostałe od urzędnika .Czekam na decyzje pisemną
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńW związku z wyrokiem TS z dnia 4 czerwca 2013 r. sygn. akt P 43/11 złożyłam do US wniosek o wznowienie postępowania spadkowego po mojej mamie z lat 2007/2008. Otrzymałam odmowną decyzję z uzasadnieniem, że nie spełniam warunków wznowienia postepowania ponieważ złożyłam zeznanie podatkowe SD w 2007r. na wezwanie US, a nie samodzielnie.
Sytuacja była taka, że jak większość podatników wtedy, czekałam na decyzję z sądu o uprawomocnienie się wyroku (nie wiedziałam że wydawana jest wyłącznie na mój wniosek). Wniosek wyciągnęłam z sądu 9.11.2007 zaczęłam zbierać informacje do zeznania, a 19.11.2007 dostałam wezwanie z US do złożenia zeznania. Wyrok uprawomocnił sie 23.06.207r. Oczywiście zapłaciłam naliczony mi podatek.
Czy słusznie US interpretuje, że złożenie zgłoszenia na wezwanie dyskwalifikuje możliwość skorzystanie ze zwrotu podatku na podst. wyroku TS.
Urząd nie ma racji. Powinien wznowić postępowanie i zwrócić podatek. Właśnie to złożenie SD-3 powodowało, że w ogóle postępowanie podatkowe się toczyło. Bez SD-3 nie byłoby postępowania i podatku.
OdpowiedzUsuńJeżeli Pani ma postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania i jeszcze nie minął termin na wniesienie zażalenia to proszę skarżyć akt urzędu skarbowego.
Zwrócę jeszcze tylko uwagę na datę śmierci mamy, czy to było po lub w dniu 1 stycznia 2007. Jeżeli mama zmarła wcześniej, a postępowanie sądowe i podatkowe zakończyło się w 2007 r. to urząd mógł odmówić wznowienia postępowania, gdyż ulga wtedy nie przysługuje bez względu na powyższy wyrok TK.
Mama zmarła w kwietniu 2007 r. Dziękuję za informację, złożę odwołanie do Izby skarbowej, termin jeszcze nie minął. Nie wiem tylko jakich argumentów użyć skoro Urząd Skarbowy tak zinterpretował sytuację, to strach pomyśleć co w Izbie skarbowej wymyślą....
UsuńW uzasadnieniu proszę napisać, że urząd nie miał prawa odmówić wznowienia postępowania ponieważ spełniła Pani wszystkie warunki. Proszę napisać, że chciała Pani złożyć SD-Z1 (zgłoszenie) ale tak jak Pani pisała, czekała Pani na postanowienie sądu.Myślała Pani, że termin zostanie zachowany.
UsuńW Izbie powinni pozytywnie rozpatrzeć Pani odwołanie. Nie widziałam uzasadnienia urzędu, ale na pewno nie może to być argument, że Pani złożyła SD-3 nawet gdy było to na wezwanie Urzędu. termin 1-go miesiąca był za krótki na złożenie zgłoszenia i to jest niezgodne z Konstytucją. Każdy kto w terminie miesiąca nie złożył zgłoszenia może odzyskać podatek bez względu na to w jaki sposób wszczęto postępowanie. Pani nie zmieściła się w terminie miesiąca ze złożeniem zgłoszenia i tylko to się liczy przy wznowieniu postępowania w związku z ww. wyrokiem.
Życzę krótkiego postępowania i zawsze służę pomocą. Pozdrawiam
Wydaje mi się, że US chodzi o to, że nie pojawiło się w toku sprawy zgłoszenie SD-Z1, nawet jeśli termin 1 miesiąca uprawniającego do zwolnienia minął. Nastąpiło jedynie zeznanie podatkowe SD-3 na wezwanie urzędu.
UsuńDosłownie traktowane jest słowo "zgłoszenie", a zeznanie podatkowe SD-3 najwyraźniej nie jest traktowane jak zgłoszenie... Dam znać jak poszło z odwołanie. Pozdrawiam.
Złożę odwołanie i zobaczymy